Paulina

mama 20-to miesięcznej Lenki.

Naszym świadomym wyborem było posiadanie psa, gdy przyjdzie na świat nasza
córeczka. Może nie byłoby to takie dziwne gdyby nie to, że nasz pies waży
50kg i wygląda jak mały niedźwiedź. Wiele osób dawało nam “dobre rady” w
stylu-“oddajcie tego psa, dziecko będzie miało alergię, wszędzie będzie
pełno sierści, nie będziecie mieli czasu się nim zajmować, to takie wielkie
bydlę, jeszcze coś dziecku zrobi…”.
Dla mnie były to czyste bzdury, nasz pies jest dobrze wychowany, nie ma w
nim cienia agresji, jest zadbany,
zaszczepiony, odrobaczony i czysty. Będąc w ciąży nasza sunia bardzo się
mną opiekowała, była nadzwyczaj delikatna i grzeczna, leżała zawsze obok
mnie grzejąc mi stopy i przytulała się do mnie gdy byłam sama.

Po przyjściuna świat Lenki oczywiście miałam małe obawy czy pies nie będzie zazdrosny o
dziecko i czy nasza córcia nie będzie miała faktycznie żadnej alergii.
Nigdy nie zapomnę powrotu do domu ze szpitala, zarówno pies jak i kot
(bo kocurka również posiadamy) były bardzo zaciekawione
zawiniątkiem, ale spokojnie pozwoliłam zwierzakom obwąchać dzidziusia
Kot jak to kot, powąchał i sobie poszedł, ale pies od pierwszej chwili
okazał się być wspaniałym przyjacielem i opiekunem, sunia nie odstępowała
łóżeczka na krok, informowała nas gdy Lenka się budziła czy płakała, taki
pomocnik to naprawdę skarb.

Lenka niedługo skończy 2 latka i żadnej
zazdrości, żadnego niemiłego incydentu, ani *żadnej alergii nie było do
dziś, a zalety wychowywania się dziecka ze zwierzętami widać gołym okiem*.
Nasza córka wie, że ani pieska, ani kotka nie wolno bić, szarpać, ani
męczyć, zwierzątka trzeba głaskać, całować i tulić. Naprawdę nie ma nic
piękniejszego niż patrzenie na uczące się chodzić dziecko trzymające się
pięć razy większego psa. Wspólne spacery, bieganie po łące, po parku to
wspaniałe chwile. Życzę wszystkim rodzicom, aby nie bali
się wychowywać swoich dzieci ze zwierzętami, oczywiście mówię tu o
odpowiedzialnych rodzicach, którzy nie kupują swoim dzieciom zwierząt tylko
po to, aby miały zabawkę i mogły robić z nimi co chcą, o psa trzeba dbać i
trzeba umieć go wychować, podobnie jak dzieci należy wychowywać tak, aby
wiedziały, że zwierzęta nie są zabawkami tylko członkami rodziny.
Paulina-mama 20-to miesięcznej Lenki.