Paweł

tata Mai

Uważam się za świadomego rodzica, bo kazda decyzja zwiazana z zakupem czegoć dla córki jest podwójnie, a nawet potrójnie przemyślana.
Nie lubię gdy po zjedzeniu tanich słodyczy moje dziecko obsypuje pokrzywka, lub zabawki za mniejsze pieniądze psują się po wypakowaniu z pudełka. Kupuję z głową.